„Zabłądziłam” Agnieszki Olejnik to współczesna powieść obyczajowa, przy której wzruszą się córki, matki i babcie. To wciągająca jak filmowa historia, przejmująco napisana, psychologicznie przekonywująca opowieść o szesnastoletniej Majce, o jej: wchodzeniu w dorosłość, dojrzewaniu, pierwszej miłości, dorastaniu do miłości, także fizycznej; o: lękach i niepewności, radzeniu sobie z demonami przeszłości i niełatwą „dorosłą” teraźniejszością, odpowiedzialności, popełnianiu błędów i ich mozolnym naprawianiu. O wielkiej pozytywnej sile i energii, jakie drzemią w młodości, o tym, że „nie ma takiego dołka, z którego nie można by się wygrzebać”, że trzeba uwierzyć w siebie i w drugiego człowieka, bo to pomaga poskładać rozpadający się świat.
O książce Olejnik dyskutowaliśmy na pierwszym, tegorocznym spotkaniu MDKK (20.01) i przyjęliśmy ją bardzo dobrze.